...

(Od)rodzić się. Nauczyć się inaczej oddychać, nie absorbując zanieczyszczeń. Wchłaniać skraplające się szczęście. Upychać je w kieszeniach, napychać się nim. Zachłysnąć się wreszcie życiem. Nie sterczeć bezczynnie, nie obserwować biernie rzeczywistości, nie być bezwładnym człowiekiem. CHCĘ. 



4 komentarze:

  1. Któż by nie chciał ;)

    PS. Najlepiej oddycha się z zamkniętymi oczami i twarzą wystawioną do słońca ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, ja widzę, że to uciążliwe "coś" wciąż do Ciebie wraca...

    OdpowiedzUsuń
  3. Chcenie to już połowa sukcesu... to już połowa drogi do szczęścia

    OdpowiedzUsuń
  4. Chcieć to móc, teraz trzeba zaplanować i brać się za wykonanie :) Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń