Pościel pachnie miłością, a ja lgnę do Ciebie, jak mucha do miodu. Rozgrzane ciała, wtulone w siebie. Uwielbiam te momenty, gdy jesteśmy w swoim zamkniętym świecie, niedostępnym dla innych. Błogostan i zapomnienie. Całujesz mnie w czółko i czuję się jak mała dziewczynka. Tak cholernie bezpieczna w Twoich ramionach. Chcę żeby tak było do końca świata. Tak magicznie i intensywnie, po naszemu.
ale najbardziej na świecie, chcę Cię mieć na co dzień
piękny etap macie teraz, wiesz, że kiedyś za nim zatęsknisz? :)
OdpowiedzUsuńGdy jest przy nas najważniejsza osoba, cały świat znika i tylko ta bliskość się liczy, cudowne uczucie. :)
OdpowiedzUsuńmogłam Cię widzieć na dniach otwartych naszego UP? :D znaczy podejrzewam że na V piętrze widziałam podobną dziewczynę do Ciebie także się pytam :D
OdpowiedzUsuńCudownie. Zazdroszczę Wam i życzę więcej takich chwil! :*
OdpowiedzUsuńjak cudownie... jak fantastycznie...
OdpowiedzUsuń