it's too cold outside


Znikasz, bo musisz. Nie uciekasz, nie zostawiasz, nie chcesz. Ale to i tak boli, gdy się wymykasz rezygnując z objęcia. Moje ciało okrywa wtedy przeraźliwie mroźny płaszcz tęsknoty. Tuż po tym jak odsuniesz się, choćby kawałek. Torturujesz mnie pożegnaniami, męczą mnie te dni, kiedy  nie ma Cię obok - puste, bezkształtne, nudne. Łaknę bliskości nieustannej, choć wcale nie chcę Cię na własność. Nie jestem zachłanna... no może troszeczkę. Ale jeśli chodzi o miłość tylko i wyłącznie.

rozśmieszasz, drażnisz, urzekasz, rozczulasz, podniecasz - na przemian wciąż. i wiesz co? już chyba 'ja ciebie też'.

33 komentarze:

  1. http://www.youtube.com/watch?v=E6cTLc0rB4w&feature=player_embedded#!
    skojarzyło mi się z Twoim postem. właśnie słucham

    OdpowiedzUsuń
  2. 'zostań, nie odchodź..' trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
  3. Też przez to przechodziłam. Ta niewyobrażalna tęsknota. Ale już niedługo to się zmieni, prawda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo im bliżej jestem niego w sensie bardziej metaforycznym, tym więcej go potrzebuję. A jednak nie widujemy się AŻ tak często żebym czuła się nasycona.

      To prawda, jak już będę codziennie niemalże w Krakowie, łatwiej będzie o spotkanie (;

      Usuń
    2. Wiem dobrze, jak ciężko jest wytrzymać bez drugiej połówki. I zawsze mi mało.

      Zmieni się to, bądź dobrej myśli ;)

      Usuń
    3. Po zobaczeniu naszego harmonogramu nie jestem już tego taka pewna .. ;o

      Usuń
    4. Ja jestem załamana grupami. Ale harmonogram też jest mega porażką. W jeden dzień mam np. zajęcia pierwsze o 8 a drugie o 17..

      Usuń
    5. Ja jeszcze się nie ogarnęłam z tymi grupami, więc nie wiem jak to wszystko u mnie będzie wyglądać.. A ty która jesteś? Ja D ..

      Usuń
    6. Ja E ;<
      A idziesz jutro na spotkanie? W ogóle to jutro żegnam Olkusz..

      Usuń
    7. Oj widzę, że brak weny/ czasu? ;)

      Usuń
  4. Łaknę bliskości nieustannej, choć wcale nie chcę Cię na własność. Nie jestem zachłanna... no może troszeczkę. Ale jeśli chodzi o miłość tylko i wyłącznie - wyjęłaś mi to z ust.
    a mnie chyba ta tęsknota, jeszcze większa i mocniejsza, czeka, na szczęście za kilka miesięcy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pocieszam się tym, że dzięki studiom będę miała więcej możliwości, częstsze spotkania ... Do tej pory nie dałabym rady jeździć do Krakowa codziennie, on do mnie też nie..

      Usuń
  5. ufff, dobrze jest, że tęsknisz, zależy ci :))

    OdpowiedzUsuń
  6. TY JEGO TEŻ? TO WSPANIALE!:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak sądzę, chociaż jakiś strach pozostał, ale .. powiedziałam to pierwszy raz w życiu facetowi ;o

      Usuń
    2. Wow!! Kochana, myślisz, że to jest TO? :)

      Usuń
    3. Czasami tak, czasami nie. Waham się tyci tyci.

      Usuń
    4. Ale skąd te wątpliwości się biorą?

      Usuń
    5. Nie mam pojęcia. Niby wszystko jest dobrze, idealnie .. a ja wciąż myślę i myślę, analizuję. Nie wiem czego ja tak naprawdę do cholery chcę. Wymyślam sobie po prostu. Za dobrze jest najwidoczniej ..

      Usuń
    6. Zbyt piękne, by mogło być prawdziwe? Wiesz.. Też tak miałam na początku. Bo On był zbyt dobry, zbyt fajnie było nam razem. I zaczęłam doszukiwać się drugiego dna... I to był błąd. Skup się na uczuciu, na tym co do niego czujesz, jak ważny jest dla Ciebie. I okazuj mu to :) Wierzę w Was :*

      Usuń
    7. Otóż to, trochę z mojej blokady pozostało, tego dystansu pieprzonego ;| Ale muszę nad tym popracować koniecznie. Dziękuję za tą wiarę, obym tego nie zepsuła bo on zasługuje na najlepsze ;)

      Usuń
    8. Tak jak mój :) Musimy się pilnować:*

      Usuń
  7. Najważniejsze, że wraca. A ta tęsknota ma w sobie coś... pięknego. To oznaka tego, że Ci na nim zależy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Zależy, zależy .. bez niego byłoby mi baaaardzo smutno.

      Usuń
    2. Nie gdybaj, zwłaszcza tak. Ważne, że jest. Ważne, żeby był. Życzę Wam tego.

      Usuń
    3. Nie gdybam, tak tylko mówię ;p Dziękuję ;)

      Usuń
  8. też nie lubię chwil, kiedy muszę czekać na objęcie

    OdpowiedzUsuń