Ten dzień miał być wykorzystany na sto procent, miałam się ogarnąć, coś załatwić, coś przeczytać, po prostu zrobić COŚ, co miałoby jakiekolwiek znaczenie. Na moich chęciach i zamiarach się skończyło. Co z tego, że wstałam wcześnie? Musiałam się pożegnać z M. a wcale mi się to nie uśmiechało, że pojechał do pracy i zostawił mnie samą. No dobrze, nie samą bo z siostrą, ale to nie to samo. A później znów zrobiło się pusto i całe popołudnie nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić. Tak cicho i dziwnie. I jeszcze ta cholerna ręka! Boli niemiłosiernie, nie wiadomo od czego. Pół dnia przeleżane, lektury wciąż nieruszone, nie mówiąc już o notatkach, które powinnam przejrzeć i przyswoić. Najgorsze jest to, że jakoś szczególnie mnie to nie obchodzi. Jeszcze się obudzę z ręką w nocniku, ja to wiem. Wtedy będzie rozpacz, łzy, zgrzytanie zębów i ataki paniki. I plucie w brodę - a mogłam, mogłam coś zrobić to nie zrobiłam. I nie wiem czy nie zrobię dopiero kiedy zadźwięczy mi ostatni dzwonek. A słońce tak ładnie świeci, cóż tam! Nawet nie skorzystałam, nie dotleniłam się należycie, nie wystawiłam twarzy żeby nabrała odrobiny naturalnego koloru. Nadal wyglądam jak ściana, blade i żylaste, łe! Może od czekolady się zrobię brązowa? Dzisiaj zjadłam prawie całą. I pamiętniki wampirów obejrzałam i plotkary zaległe odcinki. I uświadomiłam sobie, że to już koniec
xoxo gossip girl. To takie smutne. Chyba zacznę oglądać od początku.
 |
Jak zwykle piękna i elegancka Blair... |
Ja mam Gossip girl dopiero przed sobą :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że to już koniec :(
UsuńNo przecież tyle dziś zrobiłaś! :D
OdpowiedzUsuńCzyli, że mogę być z siebie dumna? ;D
UsuńNo a czemu nie, mi nawet nie chce się czekać, aż Skinsy mi się załadują, by obejrzeć:D
Usuńjeszcze nie oglądałam Plotkary, ale zacznę :)
OdpowiedzUsuńPolecam ;D
UsuńU mnie to samo.. Zakopuję się w domu. A Plotkarę już dawno całą obejrzałam ;D Szkoda, że to już koniec..
OdpowiedzUsuńJa nie miałam wcześniej czasu w sumie. Teraz zamiast się wziąć ostro do roboty, ja nadrabiam zaległe odcinki wszystkiego.
UsuńMam to samo, matura za pasem, a ja ćwiczę opierdaling. Plotkary w planach nie mam, ale pamiętniki wampirów i owszem, mam misterny plan by po maturze obejrzeć za jednym zamachem cały sezon ;D Bo nie miałam jak oglądać przez cały rok szkolny, taki wspaniały internet -.- W każdym razie nie mogę się tego doczekać ^^
OdpowiedzUsuńTroszkę mnie już denerwują, bo wymyślają głupoty ;p Chociaż jakby nie było, wciąż mogę się ślinić do Damona ;D
Usuńja tez sie zawsze obijam :P
OdpowiedzUsuńZawsze? ;p
Usuńno może są chwile, gdy jestem wyjątkowo aktywna, może aż za bardzo, a potem mają mnie za nimfomankę :D:D
UsuńSą takie dni, że nic się człowiekowi nie chce. Do tego no On wyjechał, tęsknota wypala od środka, nie można się było w takim stanie brać za cokolwiek, bo od razu skazane byłoby na porażkę. Do tego oglądanie seriali to już 'coś' :)
OdpowiedzUsuńCoś na pewno, ale nie coś pożytecznego ;p
Usuń