DAY 01 - Introduce yourself

Brakuje mi weny twórczej, dlatego również się pobawię.


Dzień dobry, witam wszystkich, Monique/Monia/Monika się kłania. Byleby nie Monisia i Moniczka, bo od razu strzał w łepetynkę. Otóż lat mam dziewiętnaście, czyli nastolatką mogę się jeszcze (na szczęście) nazywać. Niestety jedynie do 30 października, ale cóż - każdy się starzeje. Dawno, dawno temu - jako dziecko - byłam nieznośna, wręcz nie do wytrzymania. W zasadzie na pierwszy rzut oka wyglądałam niepozornie - spokojna, troszeczkę zawieszona, ale gdyby się przyjrzeć,  moje oczy błyszczały diabelsko. Uwielbiałam psuć - wszystko. Tłuc mamie kryształy, ciąć firanki (robiłam śliczne wzorki), rozcinać lalki, zaglądać do środka zabawek. Raz, kiedy jeszcze nie umiałam chodzić, wylałam sobie na głowę cały olej. Wyobrażacie sobie ile moja mama myła podłogę? Albo innym razem, kiedy mama spuściła mnie na moment z oczu, wytargałam jej z dowodu osobistego zdjęcie. Z czasem uspokoiłam się nieco, zmądrzałam (podobno). Aktualnie uważam się za osobą rozważną, umiejącą odróżnić dobro od zła. Nigdy nie byłam podatna, staram się być indywidualistką. Jestem strasznie uparta, niecierpliwa i LENIWA. O tak, to moja największa wada, bo zbyt często po prostu mi się nie chce. Co kocham? Spać, słodycze (szczególnie mleczną milkę omnonomnom), kawę z mlekiem, Ryana Goslinga i Iana Somerhaldera, Pamiętniki Wampirów, Plotkarę ... i wiele innych seriali, kino akcji (krew, mordobicie, samochody - tak tak), książki, które wciągają mnie do innego świata ( Jonathan Carroll? ), dekoracje, słodkie pudełeczka, duże - kolorowe kolczyki, kamyczki, spacery, przytulanie, kuchnię włoską, jeżdżenie na rowerze, blogowanie, morze, jeziora, wakacje, bańki mydlane, zachody słońca, głośną muzykę ( szczególnie Florence ostatnio ) . Jak wyglądam? Mam 173cm wzrostu, szaro-zielone oczy, długie, proste włosy (ciemny blond), dosyć małe usta, małe uszy i pociągłą twarz. Noszę okulary. Nie jestem chuda. Lubię swoje stopy (od niedawna) i paznokcie u rąk ^^ Co aktualnie robię?  Studiuję sobie filologię polską, co by pisać umieć. Do tej pory chciałam wybrać na specjalizację edytorstwo, ale po prezentacji specjalności - zdecydowałam się na komunikację społeczną. Aczkolwiek to wszystko zależy od mojej średniej, bo czy się dostanę - nie mam pojęcia.  Wystarczy tych wypocin na mój temat :D 

17 komentarzy:

  1. chociaż to nas zmotywuje do pisania notek bo czasem weny brak :D

    łobuziaro :*

    OdpowiedzUsuń
  2. dobrze Cię poznać... od podstaw (uśmiecham się) ja także mam nadzieję na filologię polską. ciężko było się dostać ? ja myślałam bardziej o specjalizacji dziennikarskiej. dlaczego zrezygnowałaś z edytorstwa ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm, czy ja wiem czy ciężko. Może zależy od uniwersytetu. Ja jestem na pedagogicznym w Krakowie i miałam maturę z polskiego rozszerzoną zdaną na 80%. Spokojnie się dostałam, byłam w połowie listy. A zrezygnowałam z edytorstwa ze względu na opinię starszego rocznika, wykładowców, których nie polubiłam a się zajmują przedmiotami w tejże specjalizacji no i doszłam do wniosku, że wolałabym sama pisać niż ślęczeć nad korektą i sprawdzaniem cudzych tekstów.

      Usuń
  3. łobuz był z Ciebie od małego hahah Moniczko hahaha:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam imienniczkę :)
    Kawka z mleczkiem, pyszności! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam ;)

      oj, bez kawy z mlekiem życie nie byłoby już takie samo ^^

      Usuń
  5. jesteś moim guru! Gossling, Pamiętniki wampirów (prawda, że Damon?! :D), Gossip Girl (i Chuck <3), no i jeszcze ta kawa z mlekiem... BLIŹNIACZKO, GDZIE SIĘ UKRYWAŁAŚ PRZEZ MOJE ŻYCIE?! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. WIEDZIAŁAM, że Cię lubię ;D Oczywiście, że Damon <3

      Usuń
    2. no to pjona <3
      jeszcze do pełni szczęścia brakuje mi, żeby ktoś oglądał Chirurgów, bo nie mam z kim o tym podyskutować ale za Damona Cię kocham <3

      Usuń
    3. Pjona! ;D Czasami oglądałam jak leciał odcinek w tv - dobry serial, w ogóle lubię takie medyczne ;]

      Usuń
    4. I tu występuje paradoks, jestem humanistką z krwi i kości a medyczne seriale uwielbiam :D

      Usuń
    5. To tak jak ja ^^ I chociaż nie przepadam za polskimi serialami, to "lekarzy" bardzo lubię :)

      Usuń
  6. Milo Cię bliżej poznać :) Uwielbiam Florence, przytulanie i Iana <3 A jak byłaś mała byłaś po prostu ciekawa świata, nie nieznośna! ;)
    Milka <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm, można to tak wytłumaczyć ;p Ale moja mama i reszta otoczenia tak tego nie widziała :D

      Usuń
  7. Miło mi, jestem Kasia i cierpię z Tobą katuszę na tym całym słynnym up :*

    OdpowiedzUsuń